6.10.2015 roku byliśmy wraz z kolegami z klasy 5d  na wycieczce w Obserwatorium Geofizycznym w Świdrze. Pani przewodniczka opowiadała nam o aparatach do pomiaru temperatury. Jeden mierzył najwyższą temperaturę w dzień, a drugi najniższą temperaturę w nocy.  Widzieliśmy również deszczomierz, który mierzy np. ile spadło deszczu w nocy. 

Potem poszliśmy na wystawę o badaniach polarnych prowadzonych przez naukowców w stacji polarnej. Pan przewodnik mówił, że latem na Biegunie Północnym lodowce topnieją. Gdy topnieje lodowiec, to powstają w nim małe szczeliny, z których wypływa woda. Szczeliny się powiększają i powstają z nich rzeki z topniejącą wodą. W zimę pada tam śnieg i lodowców znowu przybywa.

Przydały się nam również kalosze, bo chodziliśmy w nich w rzece. To rzeka Świdr - wpada ona do Wisły. Rzeka jest bardzo zanieczyszczana przez ludzi. My znaleźliśmy oponę, ale pan przewodnik powiedział, że kiedyś można było znaleźć w niej nawet samochód.

Wycieczka była ciekawa i dowiedzieliśmy się wiele ciekawych informacji.

Mateusz Musiejewski klasa 5c